piątek, 7 marca 2014

Rozdział 82

1 luty 2014 rok
Dom chłopaków
Siedziałam już od 4 nad ranem w kuchni i szykowałam urodzinowe śniadanie dla Hazzy. Upiekłam tort urodzinowy. Spojrzałam na zegarek i była godzina 8 rano. Wzięłam tacę z śniadaniem i poszłam do jego pokoju. Nie pukając weszłam do środka. Tacę postawiałam na szufladzie i zastanawiałam się jak go obudzić. Aż w końcu wpadł mi pomysł do głowy. Skierowałam się w kierunku jego łóżka. Zaczęłam go całować, ale on udawał, że go to nie rusza. Postanowiłam pójść po szklankę wody i go oblać. Tak jak pomyślałam tak zrobiłam. Od razu się zerwał i szybko mnie złapał.
- Za co to?- Spytał zachrypniętym głosem.
- Za to, że się nie obudziłeś.- Powiedziałam śmiejąc się z niego.
- Ale to byłe takie miłe, a to takie wredne.- Powiedział.
- Przepraszam.- Powiedziałam słodko.- A tak przy okazji najlepszego kochanie.- Pocałowałam go w usta.
- Dziękuję.- Uśmiechnął się.
- Zrobiłam ci śniadanko.- Powiedziałam wstając z łóżka i sięgając po tacę.
- Wygląda znakomicie.- Ucałował mnie w policzek.
- Ja już pójdę. Zjedź i przyjdź do mnie.- Powiedziałam otwierając drzwi od pokoju.
- Dobrze.- Odpowiedział i wyszłam. Poszłam do kuchni, a tam już wszyscy byli.
- Smakowicie wygląda.- Powiedział Niall.
- Dla ciebie wszystko wygląda smakowicie.- Powiedział Zayn.
- Nie prawda.- Odpowiedział.
- Ok przestańcie się kłócić bo zaraz przyjdzie Harry.- Powiedziałam. Gdy usłyszałam, że za trzaskają się drzwi wzięłam tort do ręki. Harry wszedł do kuchni, a ja zaczęłam śpiewać urodzinową piosenkę. Gdy skończyłam śpiewać pokroiłam tort i zaczęliśmy jeść. Po zjedzeniu poszliśmy na próbę bo dziś się przekonam w raz z Violą czy przechodzimy do finału. Będziemy śpiewać: Icona Pop - I Love It i Lady Gaga - Applause. Cała próba trwałą jakieś 3-4 godziny. Po skończeniu ustaliśmy, że po programie idziemy się zabawić.

* Kilka godzin później *

Czekałyśmy z Violą na swoją kolej. Strasznie się denerwowałam. Zastanawiałam się czy damy radę. Po jakimś czasie usłyszałam nazwę naszego zespołu. Weszłyśmy na scenę z piosenką 
 Lady Gaga - Applause. Zaczęłyśmy śpiewać, a po skończeniu usłyszeliśmy kilka opinii. Zeszłyśmy ze sceny aby się przygotować do następnego występu. Gotowe na kolejny występ i czekając na naszą kolej przyglądałam się Violi.
- Co się stało?- Spytała.
- A co jeśli odpadniemy?- Odpowiedziałam pytaniem na pytanie.
- Nie odpadniemy. A nawet jeśli i tak zaszłyśmy daleko. Damy radę.- Powiedziała dodając mi otuchy. Po jakimś czasie znów nas wywołano i weszłyśmy na scenę. Zaczęłyśmy śpiewać  
Icona Pop - I Love It. Po skończeniu piosenki zeszłyśmy ze sceny. Czekałyśmy aż ogłoszą wyniki. Trwało to może kilka minut. Teraz na scenę weszli wszyscy uczestnicy występujących w dzisiejszym programie. Nazwę naszego zespołu wyczytano jako drugich. Nie mogłam uwierzyć, że dotarłam z Violą aż do finały. Po skończonym programie wróciliśmy do domu i zaczęliśmy się szykować do wyjścia. Po godzinie wyszliśmy z domu i dotarliśmy do kluby. Akurat gdy weszliśmy Viole przywitała jakaś dziewczyna.
- Cześć Viola.- Powiedziała..

3 komentarze:

  1. To na 100% ta jej "przyjaciółeczka"
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam :3

    http://alwaytogethe.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. super czekam na nexta Dominika :*

    OdpowiedzUsuń