poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Rozdział 1 część 2


Początek części II 

18 luty 2014 rok.
Dom Violetty.  


Siedziałam w swoim pokoju i się pakowałam. Jutro rano miałam lecieć z Louisem do Paryża do mojej babci. Musiałam się szybko spakować, bo miałam jeszcze jechać do Demi do szpitala. Jej stan się polepsza i to jest najważniejsze. Nie pakowałam dużo rzeczy bo mieliśmy tam jechać na tydzień. Gdy zamknęłam walizkę postanowiłam się przebrać. Gotowa wzięłam kluczyki i pojechałam do szpitala. Poszłam do sali w której leżała Demi. Gdy przekroczyłam jej próg zobaczyłam Harry 'ego, który siedział obok niej i trzymał ją za rękę. Widziałam jak on ją bardzo kocha. 

- Hej i jak z nią ? - spytałam podchodząc do niego. 

- Hej. Lekarze mówią, że lepiej i powinna nie długo się wybudzić - powiedział i pocałował ją w rękę. - Moja księżniczka - powiedział do niej. 

- Od której tu siedzisz ? - spytałam i wzięłam drugie krzesło. 

- Jakąś godzinę - powiedział. - Posiedzisz tu, a ja w tym czasie pójdę po jakąś kawę dobrze ? - spytał. 

 - Dobrze - powiedziałam, a on wyszedł z sali. Posiedziałam chwilę obok przyjaciółki i zobaczyłam, że się budzi. Nie wiedziałam co robić więc postanowiłam poczekać, aż się obudzi całkowicie. 

- Viola ? - spytała zmęczona. 

- Tak ? - spytałam. 

- Co ty tu robisz ? - powiedziała i odchrząknęła. 

- Martwiłam się. To przeze mnie tu leżysz - powiedziałam cicho i otarłam łzę która spływała mi po policzku. 

- To nie przez ciebie tylko przez moją głupotę. Nie wiem po co zaufałam Harry 'emu - powiedziała smutno, a ja jej zaczęłam tłumaczyć, że to wszystko Lena uknuła i on jej nie zdradził, ale ona nie chciała mnie słuchać. Gdy nie wiedziałam co powiedzieć wyszłam z sali i na korytarzu minęłam się z Harry 'm. Pojechałam do domu. 

-----*-----
Jak wam się podoba początek 2 część ? Co sądzicie o nowym szablonie ?

1 komentarz: